Byłam przy zamku królewskim , bardzo bardzo starym *.*
A potem pojechałyśmy z mamą do barku linowego ♥
Moja młodsza siostra poszła na tor dla maluszków :)
A potem miałam iść ja na któryś , długo się zastanawiałam ... (mam lęk wysokości xd )
ale po chwili wybrałam tor "Hardkor" ten średni :)
Który miał 3/5 metry/ów i działała straszna adrenalina xD ♥
Instruktor kazał mi ubrać "zbrojenie" takie na siebie na biodra :)
Na początku było szkolenie u takiego pana jak mamy po tym chodzić i z tego korzystać :)
Potem to już cała zabawa i adrenalina :)
Na szczęście moja mama ze mną poszła (ona się bardziej bała ode mnie O.o xD )
No , a jak zeszłam to całkiem się nie bałam a tak to była masakra xD
Mam jedno zdjęcie z parku linowego , ale nie mogę znaleźć telefonu tak że jak znajdę telefon to dopiero wrzucę ^^
Śliczna <3
OdpowiedzUsuń